fbpx

Zacznij oszczędzać z Syntezą OZE

Ceny prądu w Polsce – ile kosztuje 1 kWh energii elektrycznej?

Przeciętne gospodarstwo domowe w Polsce zużywa rocznie ok. 2 MWh energii. W pierwszym półroczu 2019 r. (zgodnie z danymi Eurostatu) to samo gospodarstwo płaciło 0,13 euro za kilowatogodzinę. Warto jedna wiedzieć, że ceny prądu w Polsce nie tylko nie są stałe, ale nawet różnią się w zależności od regionu.

W 2019 roku mieliśmy do czynienia z tzw. ustawowym zamrożeniem cen na poziomie z czerwca 2018 r. Odbiorcy indywidualni mogli więc odnieść wrażenie, że ceny prądu nie wzrosły. Była to jednak wyłącznie kwestia ich nominalnego poziomu w rozliczeniach z odbiorcami, a nie rynkowych stawek. 

Z kolei według danych z maja 2020 r. wynika, że średnia cena prądu dla najpowszechniejszej taryfy G11 wynosi 0,617 zł/kWh (taryfa jednostrefowa, w ramach której cena kilowatogodziny jest jedna przez całą dobę) u tego samego sprzedawcy i dystrybutora. Na cenę tę składa się cena energii elektrycznej i opłata za usługi dystrybucyjne. 

Z artykułu dowiesz się:

  • Od czego zależy cena prądu?
  • Czy można zmienić sprzedawcę energii elektrycznej?
  • Dlaczego ceny prądu rosną?
  • Ile kosztuje jedna kilowatogodzina?
  • O ile wzrośnie cena energii elektrycznej?

Od czego zależy cena prądu? 

Na cenę prądu dla klientów indywidualnych w Polsce wpływa wiele czynników. Choć w Polsce nad cenami prądu dla klientów indywidualnych czuwa Urząd Regulacji Energetyki (URE), cena uzależniona jest ostatecznie od:

  • Wyboru dystrybutora. Koncesję na dystrybucję prądu ma w naszym kraju ok. 300 podmiotów gospodarczych, ale do większości domów prąd dostarcza 5 największych, tzw. operatorów systemu dystrybucyjnego (OSD). Są to: TAURON (południowa i południowo-zachodnia części Polski), PGE (obszar Polski centralnej, wschodniej i południowo-wschodniej), ENERGA (Polska centralna oraz północna), ENEA (Polska zachodnia i północno-zachodnia) oraz INNOGY (Warszawa oraz gmin z nią sąsiadujące).
    W każdym regionie obowiązuje nieco inna stawka za energię elektryczną, wynikająca z nie tylko kosztu zakupu energii, podatku VAT czy akcyzy, ale również z podatków i opłat lokalnych, kosztów własnych dystrybutora oraz narzucanej przez niego marży.
  • Wybranej taryfy. Taryfą obowiązującą dla gospodarstw domowych w Polsce jest taryfa G. Możemy wybrać taryfę G11 lub G12. G – symbolizuje właśnie gospodarstwa (domowe), pierwsza cyfra (1) wskazuje na obiekty o mocy umownej nieprzekraczającej 40 kW, druga cyfra – definiuje ilość stref, w których pracuje instalacja. W opisie taryfy może pojawić się jeszcze jeden symbol: a (podział na strefę szczytową i poza-szczytową), b (oznacza podział na strefę dzienną i nocną) lub w (poza podziałem na strefę nocną i dzienną taryfa oferuje także niższe ceny w weekend).
    G11 jest taryfą jednostrefową, w ramach której cena kilowatogodziny jest jedna przez całą dobę. Natomiast G12, dysponuje dwiema strefami, dzienną i nocną. jak wspomniano już wyżej, średnia cena prądu dla najpopularniejszej taryfy G11 wynosi 0,617 zł/kWh.

Czy można zmienić sprzedawcę energii elektrycznej?

Choć sprzedawców energii na rynku jest wielu i mają oni odgórnie przypisane rejony dystrybucji, jeśli chcemy, możemy wybrać innego niż ten przypisany nam „z urzędu”. Jesienią każdego roku Urząd Regulacji Energetyki ustala poziom taryf za energię elektryczną na kolejny rok.

Wtedy właśnie sprzedawcy (spółki obrotu) kalkulują koszty energii kupowanej na rynku hurtowym oraz pozostałe koszty, a następnie przekładają je na ceny dla odbiorców końcowych i otrzymujemy od nich formularze z wyrównaniami za miniony okres rozliczeniowy oraz z opłatami miesięcznymi wyliczonymi na podstawie tych kalkulacji (oraz naszego średniego rocznego zużycia energii) okres kolejny.

Jeśli otrzymane kalkulacje nas nie zadowalają, możemy wypowiedzieć umowę i podpisać ją z innym dystrybutorem. 

Dlaczego ceny prądu rosną?

Koszt 1 kwh z roku na rok rośnie, choć kiedy przyglądamy się rachunkom, odnieść można wrażenie, że na przestrzeni ostatnich lat ceny zachowywały się dość stabilnie i przez kilka lat utrzymywały się w okolicach 0,55 zł/MWh. W roku 2020 cena energii elektrycznej została podwyższona o około 12%. Rachunek za energię elektryczną składa się z dwóch głównych elementów: opłat za dystrybucję prądu (pobiera je dystrybutor) i opłat za dostawę prądu (należne są one sprzedawcy energii).

Trzeba mieć świadomość, że nawet niewielkie podwyżki cen energii elektrycznej mogą znacząco odbić się na domowym budżecie. Dlaczego? Bo na co dzień korzystamy z ogromu urządzeń wymagających podłączenia do prądu. Niemal każde gospodarstwo domowe to lodówka, pralka, zmywarka, kuchenka, ekspres do kawy, telewizor, komputer…  – wiele nazw powinno pojawić się w liczbie mnogiej.

Wszystkie one „żrą prąd” przez całą dobę, a jeśli na dodatek mamy w zwyczaju zostawiać je uśpione (funkcja stand-by) zamiast wyłączone, to rachunki za energię elektryczną mogą być naprawdę znaczne. W związku z pandemią, prace nad Ustawą o rekompensatach dla tych, którzy płacą więcej za prąd, przeciągają się w czasie i zachodzi obawa, że przepisy nie wejdą w życie.

Od stycznia 2021 jeszcze drożej… 

Od 1 stycznia 2021 roku na rachunkach za prąd pojawi się opłata mocowa, która w znaczący sposób zwiększy koszty korzystania z energii elektrycznej w przemyśle i wpłynie także na wysokość rachunków za prąd indywidualnych odbiorców.

Przez wprowadzenie nowej opłaty gospodarstwa domowe zapłacą za energię elektryczną więcej o ok. 107 zł w skali roku. Ostateczna wysokość tej opłaty (jak i wzrost taryf za energię elektryczną na 2021 rok) zależeć będzie od decyzji prezesa Urzędu Regulacji Energetyki i może okazać się wyższa niż prognozuje się to obecnie.

O ile wzrosła cena prądu?  

1 kWh (kilowatogodzina) prądu kosztuje aktualnie około 0,69 – 0,78 zł. W 2020 roku było to 0,64 – 0,73 zł, a w 2019 roku 0,57 – 0,65 zł. Oznacza to, że cena prądu wzrosła średnio od 2019 roku o 20%. Średnia cena 1 kilowatogodziny w Polsce w 2021 roku wynosi 74 gr. W 2020 roku było to 68 gr, natomiast w 2019 roku opłata wynosiła 61 gr.

Dokładna cena za 1 kWh energii elektrycznej zależy od regionu Polski oraz od zakładu energetycznego, od którego kupujemy prąd. Podany przedział cen prądu odnosi się do całego kraju i taryfy G11, a cena uwzględnia koszty dostarczenia prądu i koszt energii czynnej. 

Najdroższy jest prąd dla mieszkańców Gdańska i Olsztyna  (1 kilowatogodzina w Gdańsku i Olsztynie kosztuje 0,77 zł,  jeśli kupujemy ją od spółki Energa), a w następnej kolejności: Warszawy, Katowic i Gliwic (mieszkańcy Warszawy za 1 kWh płacą 0,76 zł, jeśli kupują prąd od Innogy, a Katowic i Gliwic – 0,75 zł, jeśli kupują prąd od spółki Tauron).

Wzrost cen prądu na naszych rachunkach w 2021 roku wiązał się także z pojawieniem się na nich opłaty mocowej. Ta składowa rachunku miała pojawić się wcześniej, ale ostatecznie wprowadzono ją od 1 stycznia 2021 roku. Oplata mocowa dla gospodarstw domowych wynosi obecnie:

  • 2,30 zł przy zużyciu mniejszym niż 500 kWh rocznie,
  • 5,51 zł przy zużyciu od 500 kWh do 1200 kWh rocznie,
  • 9,19 zł przy zużyciu powyżej 1200 kWh do 2800 kWh,
  • 12,87 zł przy zużyciu powyżej 2800 kWh.

Podwyżki prądu 2021 dla gospodarstw domowych

Operator Systemu Dystrybucyjnego/ Sprzedawca z urzęduWzrost rachunku w G11 (łącznie sprzedaż i dystrybucja) średnio w %Wzrost rachunku w G11 średnio w zł/miesiąc
ENEA3,51,5
PGE Obrót3,61,55
Tauron Sprzedaż3,551,54
Źródło: Urząd Regulacji Energetyki

Czy wzrosną ceny prądu?

Wzrost cen energii elektrycznej w 2022 roku jest już pewny. Zawsze jest on poprzedzony złożeniem wniosków do Urzędu Regulacji Energetyki przez operatorów systemu dystrybucyjnego (Innogy, Enea, Energa, Tauron, PGE). Wnioski  o zmiany w taryfach cen prądu na 2022 rok zostały już złożone. Prezes URE musi zaakceptować nowe stawki i uzasadnienie ich zmiany. Decyzję musimy poznać do końca roku, ale jak mówi prezes URE Rafał Gawin, Urząd chciałby opublikować nowe stawki do 17 grudnia.  

Co wiemy na pewno?

  • Wzrost cen prądu w 2022 roku będzie dwucyfrowy na samej taryfie obrotu energią elektryczną.
  • Wzrost cen energii elektrycznej w 2022 roku będzie wyższy od poziomu inflacji.
  • Wzrośnie także stawka opłaty mocowej. 

O ile wzrośnie cena energii elektrycznej

W 2022 roku prąd dla gospodarstw domowych będzie droższy o co najmniej 20-25%, a firmy zapłacą za niego jeszcze więcej. 

Wzrośnie także opłata mocowa. Wiemy, że została podniesiona o 35% w stosunku do stawki ubiegłorocznej i będzie wynosić 102,6 zł (zamiast dotychczasowych 76,20 zł). Wiemy także, iż od 1 stycznia 2028 roku nie będzie już stawek ryczałtowych. Wszyscy odbiorcy energii, włącznie z gospodarstwami domowymi, będą uiszczać opłatę mocową uzależnioną od profilu zużycia. 

Nowe stawki opłaty mocowej na rok 2022, a wynoszą:

  • 2,37 zł przy zużyciu mniejszym niż 500 kWh,
  • 5,68 zł przy zużyciu od 500 kWh do 1200 kWh,
  • 9,46 zł przy zużyciu powyżej 1200 kWh do 2800 kWh,
  • 13,25 zł przy zużyciu powyżej 2800 kWh.

UWAGA: Jeśli zainwestujemy w instalację fotowoltaiczną, która całkowicie pokryje zapotrzebowanie naszego gospodarstwa domowego czy firmy na prąd (czyli uzyskamy 100% samowystarczalność energetyczną), opłata mocowa nie będzie naliczana. Jeśli natomiast dzięki panelom fotowoltaicznym zaspokoimy nasze zapotrzebowanie energetyczne częściowo, opłata mocowa będzie nas obowiązywała w ograniczonym zakresie. 

Jak przy każdej podwyżce cen prądu, strona rządowa roztacza wizje rekompensat i dopłat. Jednym z projektów są rekompensaty za prąd, które mają zostać uruchomione w 2022. Z dopłat do rachunków za prąd miałyby korzystać najbiedniejsze gospodarstwa zagrożone tzw. ubóstwem energetycznym (udział kosztów energii elektrycznej w dochodzie rozporządzalnym wynosi mniej więcej 10%).

Kolejny pomysł, to wprowadzenie bonu energetycznego w ramach tzw. tarczy antyinflacyjnej. Szczegóły ma podać wkrótce Ministerstwo Klimatu. Wiadomo, że kwota wsparcia – jaka, tego jeszcze nie wiemy –  w postaci bonu będzie wpłacana co miesiąc, a jej wysokość będzie zależeć od wielkości gospodarstwa domowego. Na bon energetyczny docelowo rząd chce przeznaczyć do 3 mld zł. 

Podsumowanie

Czy można uciec od podwyżek cen prądu w 2022 roku? Tak! Zakup instalacji fotowoltaicznej do 31 marca 2022 r. to realna możliwość ucieczki od drastycznie rosnących cen energii elektrycznej pozyskiwanej z publicznej sieci energetycznej. Realna tym bardziej, że kolejne edycje rządowego programu „Mój Prąd” z roku na rok obejmują coraz więcej inwestycji związanych z odnawialnymi źródłami energii, a pozyskiwane z programu bezzwrotne dofinansowanie znacznie skraca czas zwrotu w fotowoltaikę.

Uniezależnienie się od zewnętrznych dostawców energii elektrycznej to naprawdę dobry kierunek.

Wyszukiwarka
Archiwa

Zobacz również

INNE WPISY
ra energii odnawialnej nadchodzi z pełną mocą, a fotowoltaika jest jednym z najważniejszych jej filarów. To źródło czystej i niezwykle ekologicznej energii, które ma...
12 września mieliśmy przyjemność poprowadzić szkolenie dla Straży Pożarnej w Lubartowie o tematyce fotowoltaiki i banków energii. Podczas spotkania omówiliśmy podstawy funkcjonowania instalacji fotowoltaicznych,...
W dzisiejszych czasach, w obliczu narastających wyzwań związanych z zapewnieniem dostępu do zrównoważonej i niezawodnej energii elektrycznej, magazyny energii nabierają ogromnego znaczenia. To innowacyjne...
Panele fotowoltaiczne, dzięki swojej zdolności do przekształcania energii słonecznej na elektryczność, stały się nieodłącznym elementem globalnej transformacji energetycznej. Jednakże istnieje powszechne przekonanie, że jedynym...
Pompa ciepła to innowacyjne urządzenie, które rewolucjonizuje branżę ogrzewania i chłodzenia. Dzięki swojej zdolności do przekształcania energii termicznej z jednego źródła na drugie, pompy...
Aby nowoczesne urządzenie grzewcze (a takim jest właśnie pompa ciepła) mogło w pełni wykorzystywać swój potencjał, należy zadbać o jego prawidłowe umiejscowienie. Nic więc...
Cenimy Twoją prywatność

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookies w Twojej przeglądarce.