Każda osoba rozważająca montaż paneli fotowoltaicznych prawdopodobnie natknęła się kiedyś na doniesienia dotyczące pożaru instalacji. Do takich sytuacji niejednokrotnie dochodziło w Polsce, jak i za granicą. Wszelkie publikacje poświęcone temu tematowi są dodatkowo opatrzone zdjęciami albo filmami. Płomienie ogarniające dach budynku i zastępy strażaków walczące z żywiołem stanowią dramatyczny widok.
Materiały prasowe przedstawiające pożar paneli fotowoltaicznych mogą skutecznie odwieść wiele osób od modernizacji instalacji grzewczej. Zanim jednak zrezygnujesz z inwestycji w obawie przed wypadkiem, zapoznaj się z informacjami na ten temat. Poznanie przyczyn, statystyk i wdrożenie środków zaradczych umożliwia zyskanie szerszego oglądu sytuacji. Przekonaj się czy pożar instalacji fotowoltaicznej to perspektywa, której trzeba się obawiać.
Pożar fotowoltaiki – przyczyny
Położenie paneli w wyznaczonym miejscu stanowi kulminacyjny moment montażu. Wcześniej jednak należy wszystko dokładnie zaplanować. Przede wszystkim koniecznie jest przeprowadzenie kalkulacji dotyczących zapotrzebowania danego budynku. Na podstawie uzyskanych wyników należy dobrać odpowiednie rozwiązania. W tej fazie pozostaje wiele przestrzeni do popełnienia błędów, które mogą przyczynić się do wywołania pożaru instalacji fotowoltaicznej.
W rękach ekipy wykonawczej spoczywa olbrzymia odpowiedzialność. Przede wszystkim instalatorzy muszą posiadać niezbędne kwalifikacje. Na wagę złota jest również ich doświadczenie przy wcześniejszych realizacjach. Wszelkie uchybienia wynikające z niekompetencji mogą przyczynić się do spowodowania wypadku. Sporym zagrożeniem jest również wykorzystywanie materiałów cechujących się niską jakością wykonania.
Wszelkie nieprawidłowości oczywiście nie zawsze zostaną zauważone jeszcze w trakcie wykonywania prac montażowych. Czasem panele fotowoltaiczne zaczynają już funkcjonować, a po kilku miesiącach dojdzie do awarii jakiegoś komponentu. Pożar jest skrajną konsekwencją usterki, ale czasem się zdarza. W niektórych przypadkach domownicy nie zwracają uwagi na stan techniczny instalacji. Ignorowanie konieczności przeprowadzania regularnych przeglądów również może mieć nieszczęśliwy finał. W końcu fotowoltaika jest poddawana ciągłej i intensywnej eksploatacji, która wpływa na kondycję poszczególnych elementów.
To jednak nie wszystkie możliwe przyczyny. Pożar instalacji fotowoltaicznej bywa również spowodowany przez czynniki zewnętrzne. Za przykład takiej sytuacji może posłużyć uderzenie pioruna.
Jakie jest ryzyko, że przytrafi się pożar fotowoltaiki?
W kontekście potencjalnego zagrożenia warto przywołać badania przeprowadzone przez zagraniczne podmioty. Twórcami takich raportów jest niemiecka firma TÜV Rheinland oraz BRE National Solar Centre z siedzibą w Wielkiej Brytanii. Wedle zgromadzonych danych, szansa na wystąpienie pożaru instalacji fotowoltaicznej oscyluje w granicach jednej dziesiątej procenta. To bardzo niewielkie prawdopodobieństwo. Warto również zaznaczyć, że spora część wypadków jest spowodowana przez błędy ludzkie. W związku z tym można zabezpieczyć się przed ewentualnymi konsekwencjami.
Przedstawiony poziom ryzyka jest podobny w przypadku potencjalnego zapalenia się innych urządzeń wykorzystujących prąd. Nikt przecież nie rezygnuje z zakupu komputera bądź telewizora, dlatego że istnieje cień szansy na pożar. W przypadku fotowoltaiki obawy są większe, ponieważ popularność tej technologii w Polsce jest wciąż na fali wznoszącej. Upłynęło jeszcze zbyt mało czasu, żeby ludzie zdążyli się z nią oswoić. W związku z tym występuje wyraźniejsza obawa przed nieznanym.
Jak uniknąć pożaru instalacji fotowoltaicznej?
Można zmniejszyć ryzyko do poziomu, na którym większe szanse miałbyś na wygraną w loterii niż pożar fotowoltaiki. Przede wszystkim jesteś w stanie uniknąć niepotrzebnego stresu decydując się na kompetentną ekipę wykonawczą. Sprawdź kwalifikacje, certyfikaty i opinie poprzednich klientów. W tym przypadku nie warto szukać oszczędności na siłę. Zgodnie z przysłowiem chciwy traci dwa razy. W końcu na szali znajduje się cały Twój dorobek, a także zdrowie wszystkich domowników.
Poza tym należy pamiętać o regularnym przeprowadzaniu przeglądów. Inwestycja w bezpieczeństwo jest bezcenna. Być może podczas kontroli akurat uda się zauważyć jakieś niepokojące sygnały. Dzięki temu zdusisz problem w zarodku i będziesz mógł spać spokojnie.
Czy warto zrezygnować z montażu fotowoltaiki, by uniknąć ryzyka?
Już bazowo zagrożenie jest znikome. Jeśli dodatkowo zadbasz o rzetelne przeprowadzenie wszystkich etapów instalacji, włącznie z właściwą eksploatacją, można uznać, że ryzyko zostało zmniejszone do absolutnego minimum. Dodatkowo warto przeprowadzić bilans korzyści i potencjalnych minusów wynikających z założenia paneli fotowoltaicznych. W tym przypadku pozytywne aspekty zdecydowanie przeważają. W końcu zaczynasz oszczędzać na energii, rachunki stają się wyraźnie niższe, a jednocześnie przestajesz być uzależniony od rosnących cen paliw kopalnych.