Decydując się na instalację fotowoltaiczną podłączoną do publicznej sieci energetycznej, większość inwestorów wybiera funkcjonowanie w systemie prosumenckim. Jak działa taki system i co zmienia się na fakturach za prąd w stosunku do faktur z okresu, w którym nie byliśmy właścicielami elektrowni słonecznej?
Kto jest prosument
Słowo prosument powstało z połączenia dwóch słów: producent i konsument. Właściciel instalacji fotowoltaicznej jest równocześnie producentem i konsumentem energii elektrycznej.
Można też powiedzieć, że prosument to odbiorca końcowy dokonujący zakupu energii elektrycznej na podstawie umowy kompleksowej, wytwarzający energię elektryczną wyłącznie z odnawialnych źródeł energii w mikroinstalacji, w celu jej zużycia na potrzeby własne, lub związane z wykonywaną działalnością gospodarczą regulowaną ustawą z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej.
Umowa kompleksowa to o umowa świadczenie usług dystrybucji i sprzedaży energii elektrycznej zapisana w ramach jednego dokumentu. Podpisanie umowy kompleksowej warunkuje możliwość korzystania z systemu opustów.
Zgodnie z zapisami ustawy o OZE, status prosumentem energii odnawialnej przysługuje osobom fizycznym oraz podmiotom prowadzącym działalność gospodarczą. Oznacza to, że system prosumencki nie jest przeznaczony wyłącznie dla przydomowych instalacji fotowoltaicznych.
Jakie warunki musi spełnić przedsiębiorca, aby uzyskać status prosumenta?
Musi on spełnić ŁĄCZNIE następujące warunki:
- zawarcie umowy kompleksowej
- wytwarzanie energii elektrycznej w mikroinstalacji (instalacji o łącznej mocy zainstalowanej elektrycznej nie większej niż 50 kWp)
- wytwarzanie energii elektrycznej nie stanowi przeważającej działalności gospodarczej przedsiębiorcy
- wytwarzana energia elektryczna na własne potrzeby musi pochodzić wyłącznie z odnawialnych źródeł
Co to jest rozliczenie prosumenckie
Osoby fizyczne, zgodnie z zapisami Ustawy o Odnawialnych Źródłach Energii, podlegają tzw. rozliczeniu prosumenckiemu. Oznacza to, że nadwyżki energii wyprodukowane przez system fotowoltaiczny mogą być magazynowane w sieci i następnie z niej pobierane.
Zakłady energetyczne umożliwiają bezpłatny odbiór 80% energii wpuszczonej do sieci dla instalacji o mocy do 10 kWp oraz 70% energii dla instalacji o mocach większych niż 10 kWp. Tak więc dla systemu o mocy nie większej niż 10 kWp mamy do czynienia z rozliczeniem prosumenckim 1:0,8, natomiast przy instalacjach o mocy większej niż 10 kWp rozliczamy się w stosunku ilościowym 1:0,7.
Na rozliczenie nadwyżki prosument ma 365 dni od momentu wprowadzenia energii do sieci. W fakturze prosumenckiej znajdziemy podsumowanie ilości oraz rozliczenie energii pobranej z sieci i energii wyprodukowanej.
Jak wygląda faktura prosumencka
Na fakturze muszą się znaleźć takie dane jak:
- dane sprzedawcy i odbiorcy
- dokładny adres punktu poboru
- okres rozliczeniowy, którego dotyczy faktura
- grupa taryfowa
- określenie mocy umownej posiadanych urządzeń elektrycznych
- moc instalacji fotowoltaicznej
- numer licznika
- data odczytu
- wskazania bieżące oraz poprzednie dla energii pobranej i wyprodukowanej
Opłaty dystrybucyjne to jedyne stałe opłaty, który musi ponieść prosument. Kiedy czytamy naszą fakturę, koniecznie trzeba zwrócić uwagę także na takie elementy jak:
- ilość zużytej energii – pokazuje zużycie, które było większe od produkcji bieżącej
- ilość wyprodukowanej energii – pokazuje ilość wyprodukowanej energii, niezużytej na bieżąco
- ilość energii rozliczonej opustem – pokazuje wartość rozliczeniową z zakładem energetycznym
- nadwyżka energii– pokazuje różnicę pomiędzy energią wyprodukowaną przez fotowoltaikę, a ilością energii rozliczoną opustem
Latem, gdy produkcja energii elektrycznej z paneli fotowoltaicznych przekracza pobór, w rozliczeniu końcowym na fakturze będą pojawiać się tylko opłaty dystrybucyjne.
Na opłaty dystrybucyjne składają się:
- opłata przesyłowa,
- jakościowa,
- przejściowa,
- opłata OZE (która w 2020 roku była zerowa, a w 2021 wyniesie 2,20 zł/MWh)
Czy opłaca się być prosumentem?
Bycie prosumentem wiąże się z dużymi oszczędnościami na rachunkach za prąd. Już wiemy, że za każdą przekazaną do sieci kWh prądu, właściciel instalacji fotowoltaicznej może za darmo odebrać 0,8 kWh przy instalacji o mocy do 10 kWp albo 0,7 kWh przy instalacji o mocy powyżej 10 kWp. Jeżeli jednak nadwyżka nie pokryje zapotrzebowania naszej posesji, za każdą kWh trzeba będzie zapłacić tyle, ile wynosi aktualna cena prądu.
Dlatego niektórzy inwestorzy nie decydują się na instalację On-Grid (podłączoną do publicznej sieci energetycznej), wybierając instalację Off-Grid i magazynowanie nadwyżek energii wyprodukowanej przez instalację PV w akumulatorach. Jest to jednak w naszych warunkach klimatycznych całkowicie bezzasadne, ponieważ energii słonecznej w zimie nie starczyłoby na bieżące potrzeby, a co mówić jeszcze o naładowaniu akumulatorów.
Można także zdecydować się na przyłączenie mikroinstalacji do sieci elektroenergetycznej na mocy umów rozdzielonych, tj. umowy sprzedaży i umowy dystrybucyjnej. W umowie zawarte są postanowienia w zakresie rozliczenia energii wprowadzonej przez mikroinstalację do sieci.
Jest też określona stawka – cena określana przez Prezesa URE, po której zakłada energetyczny jako sprzedawca zobowiązany, kupuje energię. Jeśli inwestor posiadający umowę sprzedaży oświadczy, że chce być prosumentem, w każdej chwili może przejść na umowę kompleksową i być rozliczanym zgodnie ze swoją deklaracją.